Wiosna to czas sprzyjający alergiom, jednak pora roku nie ma nic wspólnego z pojawieniem się uczulenia na klej do rzęs. Przeciwnie – mogą wystąpić one w dowolnym momencie.

Nawet, jeśli od dawna przedłużamy rzęsy i do tej pory wszystko było w porządku.

Alergia czy uczulenie?

Potocznie określeń „alergia” i „uczulenie” używa się zamiennie. Jedno i drugie oznacza nasiloną reakcję organizmu na kontakt z alergenami.

W przypadku przedłużania rzęs alergenem może być klej – tak jest najczęściej – ale nie tylko. Uczulenie mogą powodować także inne stosowane preparaty lub płatki pod oczy. Wszystko zależy od tego, na co jesteśmy uczulone i jakie składniki znajdują się w poszczególnych preparatach.

Przyczyny i objawy alergii

Najczęstszą przyczyną alergii w kontekście stylizacji rzęs jest uczulenie na klej do rzęs. Występujący w składzie właściwie każdego dostępnego na rynku kleju do rzęs cyjanoakryl (główny składnik klejący) może powodować reakcję alergiczną. Co ważne, wcale nie musi ona wystąpić podczas pierwszej aplikacji.

Uczulenie na klej do rzęs może pojawić się nawet po wielu latach przedłużania. Zdarza się, że alergia pojawia się nagle, z dnia na dzień, mimo wcześniejszego braku objawów. Nawet, jeśli przez cały czas używamy tych samych produktów, a ich skład nie zmienił się w ostatnim czasie.

W niektórych przypadkach początkowo objawy są niewielkie i krótkotrwałe, przez co klientki je ignorują. Organizm jednak z czasem nie „przyzwyczai się” do alergenu. Przeciwnie, z każdą kolejną aplikacją skutki będą coraz bardziej widoczne i uciążliwe.

Do głównych objawów uczulenia na klej do rzęs możemy zaliczyć:

  • opuchnięcie w okolicy oka,
  • nadwrażliwość,
  • świąd i rumień,
  • suchość i łuszczenie skóry na powiece,
  • ropną wydzielinę.

Objawy zwykle pojawiają się w pierwszych godzinach po aplikacji rzęs, jednak nie jest to regułą. Mogą wystąpić nawet do 3 dni po wykonaniu zabiegu.

Klej do rzęs dla alergików

Chociaż na niektórych klejach do rzęs można przeczytać, że są hipoalergiczne, w rzeczywistości producent nie może dać gwarancji, że jego produkt nie będzie uczulał. Cyjanoakryl – który jest głównym czynnikiem wywołującym alergię – lub jego pochodne występują w każdym kleju, czasami jedynie w mniejszym stężeniu. Należy jednak być ostrożnym, ponieważ nawet mniejsza ilość składnika może powodować uczulenie.

Oznacza to, że klej do rzęs dla alergików po prostu nie istnieje, a stosowanie jego „hipoalergicznych” wersji nie zabezpiecza przed pojawieniem się alergii. Jednym z klejów „dla oczu wrażliwych”, jaki możemy polecić, jest klej medyczny BioLash firmy Wonder Lash. Sprawdził się u kilku naszych klientek, warto jednak pamiętać, że czas jego pracy jest dość długi, a trwałość znacznie słabsza w porównaniu do klasycznego kleju.

Alergia na sztuczne rzęsy – jak reagować?

W przypadku wystąpienia niepokojących objawów – na początku zwykle jest to swędzenie i zaczerwienienie powiek, nawet delikatne – warto skonsultować się z farmaceutą lub w bardziej dokuczliwych sytuacjach udać się do lekarza. Skontroluje on stan skóry i poda odpowiednie leki. Pamiętaj, aby poinformować o tym również swoją stylistkę.

Następnym krokiem powinno być zdjęcie rzęs, jednak absolutnie nie należy robić tego samodzielnie! To zabieg, który powinna wykonać stylistka przy użyciu odpowiedniego sprzętu lub preparatów.

Uczulenie na klej do rzęs i co dalej?

Jeśli uczulenie na klej do rzęs pojawi się raz, będzie pojawiało się już zawsze. Jedynym wyjściem jest zrezygnowanie z zabiegu przedłużania rzęs na stałe, ponieważ z każdym kolejnym razem reakcja alergiczna może być coraz mocniejsza.

W takim wypadku dobrą alternatywą dla przedłużania rzęs może okazać się ich laminacja.

 

0
    0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pustyWróć do sklpeu